We are ready for festival jams...
Today I'm gonna talking about my newest discover.Which are dungarees .They're soo comfortable and I can wear them with every top.I can make soo many outfits with them.From elegant with classic white shirt, more rock one with band t-shirt to modern with unusual crop top.There is many options when it comes to shoes too. Converses looks with them as great as high heels or flats. Don't forget that it's ultimate festival trend and festival season is right behind the corner.You gonna thanks me for giving you the idea to buy them when you gonna jump in them free like a bird to your favorite jam with the wind in your hair.
One which I bought last week are made from light jeans and have some special fraying all over.But holes are not too big so I can go in them too school.As I said above they're really comfortable that's why I wear them almost 24/7.
Below you have one weird blurry picture where I wear them with pink printed shirt from Bershka the same place where I bought my dungarees and black H&M flats.
Ofc I made a set with them too.This ones are from Topshop.I styled them with nice printed yellow crop top from Mango. I add to it some yellow accessories like wallet from Acne Studio and card holder from Coach.Shoes which I used are Adidas x Raf Simons and guess what color they're.Yellow! What a surprise. For the and I add some black Dior sunglasses and black collar from Marni.
I hope you like it and see you soon.
~
Dzisiaj posłuchacie o moim nowym odkryciu, którym są ogrodniczki. Jest to naprawdę wygodna rzecz i pasuje do każdej góry. Można z nimi ułożyć sporo stylizacji. Od eleganckich z klasyczną białą koszulą, przez bardziej rockowe z koszulą z ulubionym zespołem, kończąc na nowoczesnym zestawie z nietypowym crop topem. Jest wiele opcji stylizowania ich z butami również. Converses wyglądają z nimi równie dobrze jak wysokie obcasy lub baleriny. Nie zapominajmy o tym, że jest to jeden z podstawowych festiwalowych trendów, a ich sezon zbliża się wielkimi krokami. Będziecie mi jeszcze dziękować za podsunięcie wam pomysłu na zakup tej części ubioru, skacząc w nich wolni jak ptaki i z wiatrem we włosach do ulubionych piosenek.
Te których jestem posiadaczką od zeszłego tygodnia są wykonane z jasnego dżinsu i posiadają przetarcia tu i ówdzie. Jednak nie są one bardzo dramatyczne, dlatego spokojnie mogę w nich pokazać się w szkole.Jak wspominałam wcześniej ogrodniczki są bardzo wygodne, biorę to za argument popierający moje noszenie ich prawie 24/7.
Poniżej dodaję wam dziwne trochę zamazane zdjęcie, na którym mam je na sobie w połączeniu z różową wzorzystą koszulą z Bershki, skąd również pochodzą opisywane dzisiaj ogrodniczki oraz czarnymi balerinkami z H&M.
Oczywiście, zrobiłam również set z użyciem tej części garderoby. Te pochodzą z Topshopu. Zestawiłam je ze wzorzystym crop topem z Mango. Dodałam do tego trochę żółtych akcesoriów np.portfel od Acne Studio ,opakowanie na karty z Coach i zegarek z Kohls. Buty, które użyłam to Adidas x Raf Simons i zgadnijcie w jakim kolorze są. Żółtym! Co za niespodzianka. Na koniec dodałam czarne okulary od Dior'a i kołnierzyk od Marni.
Mam nadzieję, że wam się podoba i do zobaczenia niedługo.
Ostatnio też zakupiłam podobny kombinezon.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw.
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/