Spring's coming! And darkness in my room!

  Witajcie!Piszę ten post w ciemnościach,od pewnego czasu mam pecha do wszystkich lamp i żarówek.Moje pojawienie się w pobliżu działa na nie wyłączająco.


  Zauważyłam ostatnio wzrost temperatury na zewnątrz.Choć nie jest on piorunujący, to jednak istnieje.Z czystym sumieniem mogę wracać do domu bez rękawiczek i w ciękiej jesienno-wiosennej czapce.Jednak nie mogę uznać tego ocieplenia, jeszcze jako idealnego na mój ukochany wielo sezonowy płaszczyk z Zary.Co za tym idzie,oczywiście klapa i bardzo widoczna na moich Martensach sól,którą posypywano ulice przez całą zimę,teraz wychodzi na światło dzienne.

Na koniec tego krótkiego i jak na razie odróżniającego się od wcześniejszych dwóch postów ,wpisu tradycyjnie stylizacja,o której jeszcze przez jakiś czas sobie pomarzę.

  Made by me on polyvore.com.(Please don't copy without asking me for permission before.)

                                                         Love
                                                      Marabella

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © My point of view on fashion! , Blogger