Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Yves Saint Laurent. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Yves Saint Laurent. Pokaż wszystkie posty
Wine stains...

Wine stains...

I have been thinking about this set for some time, and I finally decided to describe it to you instead of just posting it by itself. I have no idea what is so special for me in this set, maybe it's all about this gorgeous color scheme which is so close to my heart this season. Even If it's really starting to be too cold for Converses I'm still wearing my burgundy pair which I bought at the end of summer sale this year. I had few burgundy pieces before but I hadn't been wearing them as often as this pair of shoes. When I was buying them I had some hard decision to make as my main plan was to buy classic Vans Old Skool in maroon but on my way to the mall, I became overwhelmed by the number of people wearing this pair of Vans on the streets. So I can say that buying this Converses were last minute decision which I'm not regretting.
As you can see in my set I used a really dark shade of burgundy by adding too whole black outfit few accessories like this beautiful lipgloss for Tom Ford, wine glass, and vinyl record. I know it's not much but without it, this black outfit wouldn't be so interesting as it's now. Another thing which is looking amazing in this outfit is beautiful simple black sweater from Ballet Beautiful I paired it with Balmain embellished mini skirt. As for shoes, I choose classic black patent leather boots because they are always looking great for all black outfits. For the end, I added classic wallet from Saint Laurent.
I hope you like it and see you soon!
Follow me on social media:  Instagram ,TwitterPinterest .

~

Rozmyślałam o tym zestawie już od jakiegoś czasu i nareszcie zdecydowałam by go wam opisać zamiast tylko opublikować, bez żadnego dodatkowego komentarza. Nie wiem co jest dla mnie aż tak specjalne w tej stylizacji, może chodzi o tą cudowną paletę kolorów tak bliską w tym momencie mojemu sercu. 
Powoli zaczyna być za zimno na Conversy a ja nie mam zamiaru porzucić jeszcze mojej ulubionej bordowej pary, którą zakupiłam na wyprzedaży pod koniec wakacji. Mam jeszcze kilka innych bordowych rzeczy, jednak żadnej z nich nie noszę tak często jak tych butów. Początkowo nawet nie miałam zamiaru ich kupować, wybrałam się bowiem po Vansy Old Skool. Jednak w drodze do galerii przytłoczyła mnie ilość ludzi, którzy nosili właśnie te buty. Można powiedzieć, że zakupienie tych Conversów było decyzją podjętą bez zastanowienia, jednakże naprawdę dobrą.

Jak możecie zobaczyć w dzisiejszym zestawie użyłam bardzo ciemnego odcieniu bordo, przez dobranie do kompletnie czarnego outfitu kilku akcesoriów takich jak błyszczyk od Tom Ford, winylu oraz kieliszka z winem. To nie dużo, jednak dzięki temu set staje się bardziej interesujący. Kolejną rzeczą wyglądającą niesamowicie w tym zestawie jest prosty czarny sweterek od Ballet Beautiful, połączyłam go z króciutką spódniczką ozdobioną złotymi elementami od Balmain. Jako buty wybrałam klasyczne czarne botki z lakierowanej skóry, które tak świetnie pasują założone do czarnych stylizacji. Na koniec dodałam klasyczny skórzany portfel od Saint Laurent.
Mam nadzieję, że wam się podoba i do zobaczenia niebawem!
Zapraszam na moje social media :  Instagram ,TwitterPinterest .




Well pressure is real...

Well pressure is real...

Hello in my first post of my last year of high school.Yes, that's right I'm graduating in April and writing my "adult exam" in may.And it's not so much time left as you may think.That's why since beginning my teachers are stressing out about it.But for now, it's not my biggest issue.
I still don't know what to do after high school.There is no way that I'm talking gap year so I need to choose a right direction as quickly as it possible.But I'm really scared of making mistakes that’s why I'm postponing it for how long how it's possible.Well, pressure is real ladies and gentlemens !
I didn't want to make any autumnal outfits for today set as my heart is still in Croatia.So I decided to show you another magazine set which I made at the beginning of my summer vacation but haven't posted it until today.I won't tell you why it took me so long to publish it because I don't have any good answer for this question.I need to say that it's one of my favorites.I love how fresh and gauzy this dress from With Chic is.I think it would be perfect for some fancy brunch or even simple meeting with your friends or significant other on warm summer day.I added to it really modern but at the same time quite classy espadrilles with ribbons to wrap around your ankles from Alexander McQueen.Well as you can see I got a little crazy with all straw things like this amazing little bag from Saint Laurent and hilarious big hat with huge Currently Offline written all over it.At the end few gold sundries.
I hope you like it and see you soon!
Check my social media: Instagram ,TwitterPinterest

~

Witam w moim pierwszym poście w ostatnim roku liceum.Co za tym idzie już w maju piszę maturę.Wcale nie zostało do niej, aż tak dużo czasu, jak można by przypuszczać.Dlatego właśnie od samego początku nauczyciele bardzo na nas naciskają.Jednak mimo wszysko nie jest to w tym momencie mój największy problem.
Nadal nie zdecydowałam co chciała bym robić po liceum.Nie mam szans na wzięcie gap year, dlatego muszę wybrać dobry kierunek tak szybko jak to możliwe.Jednocześnie przeraża mnie popełnienie błędu, z tego powodu przekładam to tak długo jak to możliwe.Panie i Panowie presja jest prawdziwa !
Nie chciałam tworzyć typowo jesiennego outfitu do dzisiejszego postu, jako że moje serce pozostało jeszcze na Chorwacji.Dlatego postanowiłam pokazać wam kolejny zestaw zrobiony na początku wakacji jednak nie opublikowany, aż do dzisiaj.Nie wiem czemu tak długo zajeło mi opublikowanie go.Ale muszę przyznać, że jest on jednym z moich ulubionych.Bardzo podoba mi się jak świeża i zwiewana jest ta sukienka z With Chic.Pasowała by idealnie na jakiś elegancki brunch albo zwykłe spotkanie z przyjaciółmi w ciepły wakacyjny dzień.Dodałam do niej dość nowoczesne, espadryle z wstążką do okoła kostki od Alexander McQueen.Jak widzicie poszalałam troszkę ze słomanymi dodatkami takimi jak ta niesamowita mała torebeczka od Saint Laurent i zabawny kapelusz z napisem Currently Offline.Na sam koniec kilka złotych drobiazgów.
Mam nadzieję, że wam się podoba i do zobaczenia nie długo !
Zapraszam na moje social media: Instagram ,TwitterPinterest




Welcome in my Private Club take your boots with you !

Welcome in my Private Club take your boots with you !

I'm sitting on my bed, Fast Car by Tracy Chapman ( I lately fall little bit in love in this tune) is playing in the background and I'm enjoying beginning of my Easter break.Unfortunately I won't have good access to internet for a some time as I'm going to my family for Easter and there is no wi-fi.So I need to catch up with how many episodes of TV series as I can in really short time.Maybe I will finally end "13 ressons why" tonight, we will see.
Today I'm coming to you with set which I made when there was still snow outside and I was dreaming about warmer weather.Back then I was hoping that I would have possibility to wear outfit like this in April, but reality isn't so kind for me.The main part of set is this really cool and simple sweater with light blue " The Private Club" overprint from OFF White.I know that you can feel a bit tired of seeing this brand almost everywhere right now, but I pretty like their modern youth vibe.I paired it with light jeans shorts from Levis and pair of silver boots from Saint Laurent.I'm fan of metalic boots trend which is still really popular now as it was in the winter.They can make you feel like rockstar even when you wear them only with simple jeans and white t-shirt.I added to it very extraordinary see throw bag with french print on it.Ofc as some of you recognize it's Kelly bag from Hermes.Piece of accessory for which I will never be able to afford.For the end just light grey pom pom and silver sunglasses with light glasses from Dior.
I hope you like it and see you soon !
Check my social media: Instagram , Twitter ,Pinterest.

~

Siedzę właśnie na łóżku w tle leci Fast Car Tracy Chapman (ostatnio zakochałam się troszkę w tej piosence) i cieszę się z początku przerwy Wielkanocnej.Niestety nie będę mieć zbytniego dostępu do internetu przez jakiś czas, ponieważ wyjeżdżam na święta do rodziny.Dlatego muszę nadgonić jak najwięcej seriali, które zaniedbałam w bardzo krótkim czasie.Może wreszcie dokończę "13 ressons why" wieczorem.
Dzisiaj przychodzę do was z zestawem, który ułożyłam jak jeszcze śnieg leżał za oknami i marzyłam o cieplejszej pogodzie.Wtedy miałam nadzieję, że będę mogła założyć ten outfit już w kwietniu, jednak rzeczywistość nie okazała się tak łaskawa.Główną częścią setu jest prosty sweter z jasno niebieskim napisem "The Private Club" od OFF White.Wiem, że możecie być troszkę zmęczeni tą marką, bo jest w tym momencie prawie wszędzie, ale mnie nawet podoba się ich nowoczesny a zarazem młodzieńczy klimat.Dodałam do niego szorty z jasnego jeansu z Levis'a oraz parę srebrnych botków od Saint Laurent.Jestem prawdziwą fanką trendu na metaliczne botki, który ciągle jest tak samo popularny jak zimą.Sprawiają że czujesz się jak gwiazda rocka nawet gdy założysz je do prostych dżinsów i białego t-shirtu.W zestawie znajduje się również bardzo nietypowa przeźroczysta torebka z francuskimi napisami.Oczywiście niektórzy z was pewnie rozpoznali, że jest to torebka Kelly od Hermesa.Akcesorium, na które nigdy nie będę w stanie zarobić.Na koniec jasno szary pom pon i srebrne okulary przeciwsłoneczne od Diora.
Mam nadzieję, że wam się podoba i do zobaczenia nie długo !
Zapraszam na moje media społecznościowe:  Instagram , Twitter ,Pinterest.  







Dance till night ends...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © My point of view on fashion! , Blogger